poniedziałek, 30 maja 2011

Mamy lato :)

Tak, mamy już lato, nie kalendarzowe,
ale termometry wskazują, że już jest.
A na pewno w Wielkopolsce.
Mnie to oczywiście bardzo, bardzo cieszy.
Czekam na wolne dni (a mam już za tydzień urlop)
i będę się smażyć, ach jak ja to lubię...
no chyba, że spadnie deszcz, to będę szyć.



Dzisiaj przedstawiam Wam anielicę oraz śpiochy,
szyte na zamówienie specjalnie dla p.Uli i p.Magdaleny.
Panie zażyczyły sobie, aby śpiochy miały aplikacje samochodu
oraz łódki,a anielica koniecznie rajstopy w paski,
mam nadzieję iż spełniłam życzenie :)




***~~***





***~~***
Śpioch z autem
***~~***



***~~***
Śpioch z łódką

Pozdrawiam, dziękuję za każdy komentarz (który czytam kilka razy)
i lecę szyć kolejne zamówienie, tym razem od p. Justyny.

Oczywiście pozdrawiam wszystkie trzy panie :
Ulę, Magdalenę i Justynę

8 komentarzy:

  1. Super sa te anielice wszystko ekstra:)co do słońca to tu w kujawsko -pomorskim tez świecilo od rana i bylo super ja lubie takie ciepełko:)pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, co jedna to bardziej urocza od drugiej.. Chociaz ja tradycyjnie "obstawiam" gustownie ubraną anielice :-) pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. cudne ! Bardzo fajne te pasiaste rajstopki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne są.Ale mnie urzekły klapeczki anielinki.Pozdrawiam cieplo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anielica jest po prostu BOSKA :D wiem, bo mam ją u siebie w domu :)
    Anioły- śpiochy też są śliczne- i wywołują śmiech dwóch miłych chłopców.
    Pani Asiu, bardzo dziękujemy :)

    Pozdrowienia ze słonecznej Bydgoszczy :)
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za zaproszenie :)) bardzo mi się podoba i jeśli pozwolisz to sobie będę zaglądała do Ciebie :)

    a tilda superowa!!! rajstopki bombowe :) i ma sandałki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. pończochy_Gochy3 czerwca 2011 17:58

    Wszystkie sa obłędne ! Podziwiam Cię coraz bardziej- za pomysły i za cierpliwość !
    Pozdrawiam z Podkarpacia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oba aniołki super! Ale ta pierwsza anieliczka bardziej;))) Ma w sobie to "coś"

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.