poniedziałek, 26 marca 2012

Szybko z rana



Śpieszę donieść iż uszyłam trzy nowe lalki.
Każda inna, a jednak podobne.
W tym tygodniu czeka mnie wiele pracy,
w niedzielę u nas kiermasz świąteczny a ja z "robotą" daleko w polu.
No a wypada coś tam pokazać świątecznego :)

Basia






Zosia



Natalka




Pozdrawiam serdecznie
Asia
PS. W następnym poście będą wyniki Candy,
o którym na śmierć zapomniałam.

16 komentarzy:

  1. Cudowne - jak zawsze!!! :))) Nawet z rana :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne są ! Natalka Najfajniejsza :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje lalki są fantastyczne. Chciałabym uszyć taką dla mojej córci tylko nie wiem jak się do tego zabrać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne lalki, mnie urzekła Basia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Extra, te różowe słodkie niemożliwie, do schrupania na już :)

    OdpowiedzUsuń
  6. już kocham Natalkę, sweterek Basi i wszystkie buciki!!! wspaniałe lalki, jestem pełna podziwu i pewnie mi się przyśnią

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne laleczki i każda wyjątkowa :) Dopracowane w każdym szczególe :) Buciki są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobre wieści dla naszych mieszkańców :-DD Asia Będzie na kiermaszu:-) a lalki szyjesz cudowne, jedyne w swoim rodzaju :-) Te sukienusie, buźki, buciki. Dech zapiera :)) Tak kolorowo jest na Twoim blogu :-) Nie ma dnia abym nie weszła popatrzeć na Twoje cuda. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lale prześliczne i precyzyjne w każdym calu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie piękne ale Natalka jest najcudniejsza:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę Zosi kiecki! Chce taką:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam, wysłałam mail w sprawie zakończonej aukcji dla Elizy - proszę o kontakt

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem u Ciebie po raz pierwszy, ale pozwolę się rozgościć- uwielbiam lalki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Normalnie te buty są cudne!
    Zupełnie wyjątkowe są Twoje lale!
    Życzę Ci powodzenia Asiu na kiermaszu i serdecznie zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.