Brak mi weny.
Brak mi weny na tytuły postów.
Brak mi weny, aby nadawać moim tworom imiona.
Brak mi weny na ten wpis...
więc nie będę za dużo pisać, tylko się pochwalę
jaka byłam pracowita w zeszłym tygodniu.
Królik Alfred
Szyłam też lalki na wzór pewnego małżeństwa,
które obchodziło 40-tą rocznicę ślubu.
Mam nadzieję iż niespodzianka się udała,
no i że się spodobały.
Jaś i Ala
A poniżej dzieła autorstwa mojej mamy,
mistrzyni robienia na drutach.
Tak, tu Was zaskoczę, koszyczki nie są robione na szydełku a
na drutach. Moja mama jest w tum prawdziwą mistrzynią.
Na tym kończę, ten jakże bogaty w opisy post ;)
Idę szukać mojej weny, może gdzieś błądzi ?
A Wam, wierni czytelnicy (a raczej oglądacze, bo czytać to tu nie ma co),
moi kochani komentujący, oraz Ci którzy trafili tutaj po raz pierwszy,
życzę
Zdrowych, Spokojnych
Świąt Wielkiej Nocy
oraz
smacznego jajka !
Asia
Idę szukać mojej weny, może gdzieś błądzi ?
A Wam, wierni czytelnicy (a raczej oglądacze, bo czytać to tu nie ma co),
moi kochani komentujący, oraz Ci którzy trafili tutaj po raz pierwszy,
życzę
Zdrowych, Spokojnych
Świąt Wielkiej Nocy
oraz
smacznego jajka !
Asia
i już wiem, po kim ten talent. Świetne wszystko:)
OdpowiedzUsuńCudne, wszystko, dosłownie wszystko cudne:)
OdpowiedzUsuńmoja propozycja imion:Rafcio-Rafik:),Monia,Ewcia,Julcia-JuJu,Artuś:)cuda,cudeńka te twoje dzieła..
OdpowiedzUsuńPrzepraszam bardzo ale jak Ty nie masz weny to kto ją ma?;)
OdpowiedzUsuńA niech one sobie i będą bezimienne, na pewno zadowoleni nowi właściciele imiona im nadadzą. Lalki są obłędnie piękne i długouche też i cała reszta też im urody dorównuje. Za dużo tego dałaś, lubię sobie Ciebie dawkować;)
Ale dużo wytworków jak na brak weny ;-) chciałabym tak mieć.. Amelka skradła mi serce. A koszyczki Twojej Mamy są cudowne!!! wiadomo niedaleko pada jabłko od jabłoni- musiałaś zostać Rekodzielniczką! Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńZnowu śliczności, Alfred jest boski a zajączki wielkanocne... brak słów i Ty nie masz weny ??? To co ja mam powiedzieć. Pozdrawiam gorąco i życzę Wesołych i słonecznych Świąt.
OdpowiedzUsuńBiegiem Ci donoszę, że wiem gdzie jest Twoja wena!
OdpowiedzUsuńSiedzi przy Twojej maszynie, chyba że na chwilkę wstała poszperać w materiałkach :))
Piękne towarzystwo :)
A mamusi serdeczne GRATULACJE!
OdpowiedzUsuńNie daleko pada jabłko od jabłoni :))
Tobie również zdrowych i wesołych świątecznych dni i nie tylko....
OdpowiedzUsuńKocham Henia!!! I całą resztę też
I Tobie Asiu wszystkiego co najlepsze,a prace Twoje i Mamy-mistrzostwo świata:)
OdpowiedzUsuńech...żebym ja miała taki brak weny...
OdpowiedzUsuńC U D O W N E!!!
a koszyczki-bajka:))
ech...żebym ja miała taki brak weny...
OdpowiedzUsuńC U D O W N E!!!
a koszyczki-bajka:))
leżę i kwiczę ... z zachwytu kwiczę !!!
OdpowiedzUsuńKochana, Ty pisać nic nie musisz ... Ty nam tylko fotki pokaż i daj oczęta tymi cudami radować !!! Kocham, kocham je wszystkie !!!
pozdrawiam milusio :)))
Asiu wszystkiego dobrego na święta!! Każda Twoja praca jest cudowna ale Para z czterdziestoletnim stażem mistrzostwo!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńależ cudowności, lale są absolutnie cudowne, zachwycają mnie
OdpowiedzUsuńjestem tu po raz pierwszy ale na pewno nie po raz ostatni!
poza tym jeśli to jest brak weny, to ja też taki brak chcę w prezencie ;)
Ta para, świetny pomysł! ciekawa jestem ich reakcji :-) Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńPracowicie, artystycznie i bardzo sympatycznie u Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńZdrowia,szczęścia i radości
OdpowiedzUsuńniech Wam uśmiech w sercach gości
a zajączek piękny, biały
niech przyniesie koszyk cały
jajek złotych, kolorowych
i miłości cały worek.
Zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych.
POZDRAWIAM:)
ps.wszystkie prace sa exstra a koszyczki Twojej Mamy super nie wiedzialam ze na drutach też można takie wspaniale zrobic:)
Chciałbym dodać komentarze pod wszystkimi postami... Cuuuudne są Twoje wyroby- wszystkie. Te ubranka, sweterki,buciki...
OdpowiedzUsuń